Koniec feri :(

Hej . Nie dociera do mnie fakt , że już jutro do szkoły . Smutno mi bo spędziłam 3 tygodnie nie robiąc nic . Jedyne co zrobiłam to przytyłam z 3 kilo ... Mam już plan na koiec dzisiejszego dnia
Jest 16 : 33
Do 18 : 00 czas wolny . ( przed 18 powtóżyć wiersz ;D )
Po 18 idę umyć włosy .
tam coś robie .... xD
Po 21:00 idę spać ..
Tylko nie śmiejcie się że tak wcześnie ale ja mam na 8:35 a tego nie lubię i chce się wyspać ;P
Ale i tak pewnie nikt nie czyta moich bzdór więc nareszcie daje wam post z zdjęciami marnymi ..

- Co tak stoisz ? Pokazuj czy masz prace domową . Dż- Tylko na mnie nie krzycz , ale dostałam dziś słabą ocene z matmy ( jak coś to na zeszycie jest napis Maths czyli matma )

( Pisałam po ,,lalkowemu,, jak coś ! )

- Co 6+ to boska ocena ! najlpsza !

DŻ- *MYŚLI* Upsss to dużo nam się złych zanbierało ;D - eee to fajnie wyzucisz moje jabłko ?

DŻ-A teraz porób mi zdjęć!

Dż-Blogerko jestem zombie wyżre ci muzggg ! - :oooooo musze iść do psychologa

- A tak wogóle moi drodzy

To dal już jest blisko i od poniedziałku do środy może dojść !

I będe mieć koleżanke !

A teraz żegnam :)

 

 

Tak pozatym to fajnie , że Dżasmin przyjmuje narazie dobrze koleżanke :) która do nas dojedzie . Ale pewnie będzie świadome tego , że bardzo mało czasu będe jej poświęcać bo teraz mało poświęcam ... Oh bidulka jakoś się wyrobie ;P a teraz ide od tego szatańskiego internetu przez którego starciłam całe ferie oh ty !