
Ja-Dżasmin wstawaj , pani doktor będzie tu o 12 .00 !

Dżasmin-WTF ? Pani doktor ! O nie nie nie !

DŻ-Pamiętam co było 2 tygodnie temu . Dawali mi zastrzyk wielką igłą ! Ja SIĘ NIE POKAŻE PANI DOKTOR ! O NIEEEEEE !

DŻ-Szybkooo gdzie ta torba ? Gdzie ona jest ! O tutaj . ;D

DŻ-Tylko schowam cukierka jak zgłodnieje .

DŻ-Tu mnie nie powinni znaleźć !
J-Dżasmin chodź tu ! Ubierz się w coś ładnego .
DŻ - *SZEPTEM* O NIE ! TRZEBA WIAĆ GDZIE INDZIEJ !

DŻ- Oh panie wielbłądzie , ale się zmachałam . Połowe domu przeszłam .

DŻ-Będe tu siedzieć i muszę chwile odpocząć .

DŻ-Zjem tego cukieraska .
PO 30 MINUTACH .

JA : No i co wcale nie było tak źle jak myślałaś . DŻ - No i dostałam naklejke z napisem ,,GRATULACJE,, za odwagę .
No więc sorka , że nie napisałam na początku ale tak się cieszyłam że nie mogłam nic już napisać tylko zdjęcia dodawać ;P No to wyszto już :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz